Kiedy miała 5 lat tata zabrał ją na tor kartingowy i od tamtej pory nie wyobraża sobie życia bez motoryzacji. Wyprosiła rodziców o swój pierwszy motocykl małe enduro. Znikała na całodniowe wyprawy, aż trafiła na tor i to był moment, kiedy Dominika zakochała się w motocrossie. Od tamtej pory bierze udział w zawodach. W tym roku w Red Bull MW zameldowała się na mecie jako 194. Jej największą pasją jest motoryzacja, a drugą jest marketing. Twierdzi, że "Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia". Dominika doskonale wie, że aby osiągnąć swój cel trzeba wziąć życie w swoje ręce i działać.
O Svartpilen 401
Svartpilen 401 od Husqvarny jest jednym z tych motocyklu obok których nie da przejść się obojętnie... można go kochać lub nienawidzić, ale nie można zarzucić mu, że jest typowy lub nijaki! Ja osobiście należę do tej pierwszej grupy, 333arna strzała przyciągnęła mnie swoim wyglądem, a rozkochała już podczas pierwszej jazdy. Lekka i zwinna maszyna, okazała się być baaaardzo agresywna, a każdy ruch manetką powodował nagle wybuchy radości 😁 Maszyna idealna do miasta i „szybszego spaceru” nad jezioro... Liczby nie zawsze przekładają się na odczucia z jazdy, w tym wypadku mam wrażenie, że motocykl ma więcej niż podawane 44 kucyki 😁 Bardzo agresywnie oddaje moc, ale robi to na tyle płynnie, że nie mamy doczynienia z szarpaniem. Można powiedzieć, że Husqvarnie udało osiągnąć się idealny kompromis. Ja osobiście byłam pod ogromnym wrażeniem dopracowania każdego, nawet najmniejszego szczegółu, co było odczuwalne podczas jazdy po szosie. Mimo lekkiej nuty off roadu w wyglądzie, jest to typowo miejska maszyna. Da się wjechać w lekki szuter, ale nie do tego została stworzona. Moim zdaniem jest to świetny motocykl dla osób z charakterem i własnym stylem. Nie trzeba być doświadczonym motocyklistą (warto dodać, ze jest to maszyna na kategorie A2), nie trzeba koniecznie mieszkać w mieście... ale trzeba przymierzyć się do tego motocykla, trzeba się przejechać i trzeba się zakochać! :)
1.Co czułaś wsiadając pierwszy na ten miejski motocykl ?
Wsiadając pierwszy raz na tą maszynę czułam, że od razu muszę go przetestować. Mimo, że dotarł do mnie w nocy, a temperatura nie sprzyjała jeździe motocyklem zabrałam go na spacer po mieście. Ma w sobie to coś, co sprawia, że zapominasz drogi do domu i możesz krążyć godzinami bez celu... bo samo delektowanie się jazdą jest celem.
2. Co sprawiło, że jazda SVARTPILENEM 401 była wyjątkowa ?
Poza wyjątkowym stylem, Svartpilen 401 cechuje się wyjątkową pozycją na motocyklu, nie jest to kolejny typowy motor, który możemy porównać do kilkunastu innych modeli. Można powiedzieć, że rodzina „pilenów” stworzyła własna grupę.
3. SVARTPILEN i przestrzeń miejska
Svartpilen urodził się, aby podbijać ulice miast. Mała i zwinna maszyna nie pozwoli stać w korkach, wszędzie znajdzie miejsce by się zaparkować i zwróci uwagę każdej przechodzącej obok osoby.
4. Jak podsumujesz motocykl SVARTPILEN 401 w dwóch słowach ?
Styl i perfekcja